piątek, 2 września 2016

Filmowe wspomnienie

Dość długo się wahałem, czy upubliczniać ten film. Obejrzeli go moi znajomi na Facebooku, a teraz będzie mógł zobaczyć właściwie każdy. Wydaje mi się jednak, że radością trzeba się dzielić. Zwłaszcza teraz, gdy poislandzka tęsknota blisko miesiąc od powrotu naprawdę zaczyna doskwierać. A to jest najpiękniejsza pamiątka z tego pobytu. Daleko nam do oryginału, który kiedyś tutaj prezentowałem, jednak staraliśmy się. Miłego odbioru!

2 komentarze: